sobota, 16 marca 2013

Kruche wielkanocne pisanki


 



 Pyszne, kruche, wręcz rozpływające się w ustach "pisanki" i kwiatki na kiermasz Wielkanocny. Ciasto z przepisu Michela Roux ". Ciekawa alternatywa dla klasycznych malowanych jajek w koszyczku do święcenia.

Ciasto:

250 g mąki tortowej
200 g masła pokrojonego w kawałki nieco zmiękczonego
100 g cukru pudru (dałam mniej ok - 50 g ze względu na słodką dekorację)
szczypta soli
2 żółtka


Lukier:

2 białka
2 szklanki cukru pudru
ewentualnie barwniki spożywcze


Składniki na ciasto połączyć i zagnieść szybko gładkie ciasto (najszybciej i najłatwiej jest zrobić to malakserem). Ciasto uformować w dysk, zawinąć w folię spożywczą i schować do lodówki na przynajmniej godzinę.
Po schłodzeniu ciasto rozwałkować na grubość 2-3mm (ja wałkuję na macie teflonowej, żeby potem nie przekładać wyciętych kształtów). Wycinać ciasteczka. Piec ok. 10-12 minut w temperaturze 185 stopni (w zależności od wielkości ciastek) do złotego koloru.

Po upieczeniu ciastka ostudzić na kratce. Dekorujemy dopiero zupełnie wystudzone, inaczej lukier spłynie.

Białka ubijamy na sztywną pianę i dodajemy stopniowo cukier do momentu uzyskania gęstej, lepkiej konsystencji (należy regulować gęstość lukru ilością cukru pudru). Lukier przekładamy do rękawa cukierniczego i zdobimy ciasteczka. Odstawiamy do wysuszenia.
Ciasteczka przechowywane w szczelnym pojemniku nadają się do jedzenia przez 7 dni, ale u nas nigdy tyle nie wytrzymały ;)

Smacznego!













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz