Jajka w koszulkach
Długo mnie tu nie było, ale to nie znaczy, że kuchnia nie pracowała ;) Na początek - śniadanie. Moje ulubione jajka w koszulkach.
Na 1 porcję:
1 jajko
1 łyżka octu
2-3 pomidorki koktajlowe
3 szparagi zielone
łyżka masła klarowanego
kromka ciabatty lub bagietki opieczona w tosterze
Na patelni roztopić masło i na średnim ogniu przesmażyć na nim szparagi pokrojone w 5cm kawałki i pomidorki przekrojone na pół przez ok 5 min. Warzywa nie mają być zupełnie upieczone, a chrupkie.
W rondelku zagotować wodę z solą i łyżką octu. Kiedy woda się zagotuje łyżką robimy wir i w jego środek wbijamy jajko. Gotujemy około minuty - dwóch (w zależności od wielkości i temperatury jajka). Następnie odcedzamy jajko i osuszamy na papierowym ręczniku.
Na talerzu układamy szparagi i pomidorki, na kromce kładziemy jajko. Całość posypujemy solą i pieprzem.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz